niedziela, 14 kwietnia 2013

Róże :)

Idąc dzisiaj w promieniach tego pięknego i długo wyczekiwanego słońca, myślałam co będzie pasowało, aby urozmaicić mojego bloga. Od razu nasunęły mi się moje niebieskie, modelinowe róże. Cała trudność w ich wykonaniu polega na stworzeniu wielu cienkich, niewielkich płatków i ładnego ich rozmieszczeniu. Później wystarczy odcięć nadmiar modeliny z tyłu kwiatka i oczywiście upiec. I tak powstały błękitne róże :D
<3

2 komentarze:

  1. Super :) - śliczne są! Robię różyczki o podobnym kształcie z masy lukrowej na ciasta i torty ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję ;) No to też muszą być cudne. Jak będziesz robić, to wiesz kogo zaprosić do pomocy :)

      Usuń