Testy na szczęście już się skończyły i pora brać się do pracy. Niedawno widziałam sutaszowe kolczyki w kształcie małych sówek, postanowiłam zrobić podobne, ale na razie powstał jedynie naszyjnik. Zadanie nie łatwe, ale po spędzeniu nad tym całego dzisiejszego popołudnia, w końcu się udało ;) Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)
Jestem pod wrażeniem sowy :)
OdpowiedzUsuń